Autor |
Wiadomość |
Marcin86
szeregowy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz |
|
Oficer LWP |
|
Miałem okazję odwiedzić ze znajomymi Agencję mienia Wojskowego w Toruniu. Wśród sterty kurtek polowych wz.89, udało mi się odnalezc jedna jedyną kurtkę "moro". Pan obsługujący sprzedaż, prawdopodobnie były wojskowy, stwierdził, że jest to kurtka polowa wz.88. Wzbudziło to moje wątpliwości gdyz kurtka została wyprodukowana w matcu 1987 roku. Porównałem tą kurtkę z kurtką wz 5770A, okazało się, że sa one bardzo podobne. Kurtka 5770A to kurtka polowa oficera wojsk lądowych, "moja" kurtka jest natomiast oznaczona wzorem 5773. Zna ktoś ten wzor?? jest to rowniez kurtka oficerska?? Jesli nie to dla kogo była przeznaczona??
jeszcze jedn kwestia. Jak wyglądało (a raczej jak wyglądaloby w razie wybuchu wojny) oporządzenie młodzego ficera (powiedzmy podporucznika) dowodzącego odziałem w pou, w boju. Domyślam się, że miałby hełm, mapnik ofierski, maskę pgaz i buty opinacze oficerskie. Uzbrojony byłby w AK czy w pistolet a może jedno i drugie?? Nosiłby standarowy plecak szeregowca, menazkę i manierkę rownież?? Pas parciany polowy analogiczny byłby do tego którego nosili szeregowi?? Prosza o odpowiedz w odniesienu do stanu na lata 80-te.
Przepraszam za uroszczenia i kolokwializmy, nie jestem specjalistą w sprawach wojskowości.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 12:46, 17 Lut 2010 |
|
|
|
|
ryan
st. szeregowy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Witam
Też wszedłem w posiadanie tej kurtki. Róznice między wzorami 5770A i 5773 są niewielkie (nie miałem okazji porównać zbyt dokładnie). Nie wydaje mi się aby to była wersja oficerska po 85 roku zaprzestano tego rozróżniania. Wydaje mi się że jest to po prostu wcześniejsza wersja kurtki oficjalnie nazwanej "zmodernizowana kurtka polową z podpinką' proszę zauważyć że te kurtki weszły do użycia w roku 1988 a w 1988 produkowano jeszcze kurtki nie sądzę aby produkowano seryjnie dwa wzory jednocześnie (5636 i 5773) więc wg. mnie jesteśmy w posiadaniu egzemplarzy przedseryjnych (a przynajmniej tak się łudzę)
PS często spotyka się że kurtki 5770A były przeznaczone dla kadry otóż nie do końca. Pierwotnie miałą je otrzymać kadra w dalszej kolejności miały wejść do całości WP (przy okazji zastępując płaszcze sukienne).
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 11:32, 20 Lut 2010 |
|
|
Gość
|
|
|
na googlach wystarczy wpisac "kurtki polowe moro" i wejsc na str militarni.pl (nie mogę zapodawac linkow narazie)
Na tej podstawie stwierdziłem, ze jest to kurtka oficerska, nie miałem wcześniej o tym zielonego pojęcia, ale jak wiadomo, nie można pewności w zakresie dawnej "tajemnicy wojskowej" Mógłbym wiedziec skąd czerpiesz swoje informacje?
Pozdrawiam
|
|
Sob 11:48, 20 Lut 2010 |
|
|
ryan
st. szeregowy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Co do tych kurtek to był artykuł w jednym z numerów pisma 'przegląd Kwatermistrzowski" (nie mam go teraz przy sobie więc nie potrafię podać dokładnego numeru). Co do podziału na oficerskie i nieoficerskie to dawniej na metkach (mundury 5604, 5637) było Mund. dr. Szer. (Mundur drelichowy szeregowca) zaprzestano tego na pewno po wprowadzeniu mundurów 4652 w roku 1985.
Co do kwestii "moro" to zawsze staram się prostować tą kwestię: "moro" to nazwa nieoficjalna a "mora" oficjalna (źródła: metki rękawic polowych i również jeden z numerów Przeglądu Kwatermistrzowskiego). W nomenklaturze nie używano nigdy stwierdzenia kamuflaż (przynajmniej ja się z tym nie spotkałem zawsze jest "nadruk"). Ale to tak przy okazji.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 12:05, 20 Lut 2010 |
|
|
Gość
|
|
|
A jaki masz rozmiar tej kurtki?? Moja malutka, 155cm wzr/92 w kl. piersiowej.
|
|
Sob 20:10, 20 Lut 2010 |
|
|
ryan
st. szeregowy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Moja w klacie ma chyba 86 więc na jeszcze mneijszego człowieka.
Pozdrawiam z Bydgoszczy;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:57, 20 Lut 2010 |
|
|
Gość
|
|
|
Miło, studiuje w Bydgoszczy:D a jeszcze jedno pytanko. Kurtki polowe (zdaje mi sie, że chodzi o wzor 5636) ale te dla marynarki i wojsk lotniczych, nie mialy byc używane jako kurtki piechoty, czyli z pełnym oporządzeniem? Zdaje się, że również nie miały możliwości dołączenia podpinki?? Takowe też ostatnio widziałem. a jeśli można zapytac, gdzie zdobyłes swoją kurtkę?
|
|
Sob 22:01, 20 Lut 2010 |
|
|
ryan
st. szeregowy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Mój egzemplarz zdobyłem na allegro za kllkanaście złotych. Każda kurtka polowa miała mozliwośc dołączenia podpinki a nawet jeżeli została wypordukowana z zastrzeżeniem (bez podpinki) to wynika to z bardzo prostego faktu że podpinki zużywały się dłużej niż okrycia wierzchnie więc nie było potrzeby produkowania ich w takiej ilości (niepamiętam dokładnie ale w przeliczeniu podpinka była droższa niż sama kurtka). Każdy kto miał kurtkę polową na stanie uzywał zgodnie ze swoją funkcją (przynajmniej teroteycznie). Sprecyzuj o co Ci dokładnie chodzi, wtedy będe mógł coś (chyba ) powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:11, 20 Lut 2010 |
|
|
Gość
|
|
|
Chodzi mi po prostu w razie konfliktu zbrojnego byłaby używana przez piechotę w walce, ale raczej wątpie (przecież nie były dla wojsk lądowych). w sumie widziałem metkę i rzeczywiscie było "kurt.pol.bez podp. dla marynaki".
Ja za swoją dałem 3 zł ale teraz poszukuje spodni (miałem miec, ale okazało się ze nie bede miał). jakbys miał informacje czy ktos chce sprzedac to reflektuje.
|
|
Sob 22:19, 20 Lut 2010 |
|
|
ryan
st. szeregowy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Oczywiście jeżeli jakis zołnierz miał na stanie kurtkę polowa to w razie konfilktu musiał by ja użyć w walce bo nic innego na stanie nie miał (poza dresem ocieplaczem) Jezeli chodzi o zdobycie spodni to zycze powodzenia ogólnie spodnie zużywaly się szybciej niz pozostałe części umundurowania polowego (użytkowane we wszystkich porach roku). Więc życze powodzenia jeszcze tym bardziej że przez ostatnie dwa lata lawinowo "wzrosło" zainteresowanie sortami WP (lata 60 80) i ceny poszły o kilkaset % w górę. Mam nadzieję że nie chesz wykorzystywać swoich zbiorów do ASG bo uważam to za zbrodnię wielką. Jezeli chcesz kolekcjonować ten okres to musisz się uzbroić w cierpliwośc ja to robie od ponad 5 lat i wielu rzeczy jeszcze nie mam. I trzymaj tą kurtkę bo znająć nasze realia to za parę lat będzie istną perłą jak ludzie przejrzą na oczy i będą cenic to co rzadkie a nie to co było użytkowane przez 6PDPD, 7ŁDD i resztę.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:07, 20 Lut 2010 |
|
|
Gość
|
|
|
Oczywiście, że nie do ASG, raczej w celach kolekcjonerskich, może coś w rodzaju rekonstrukcji na stojaku, cos na styl muzelany. Używanie mundurów z epoki do ASG to kompletna głupota, niszczenie swego rodzaju "zabytków". Jako że nie ubiorę się w tę kurtkę (mam 178cm wzrostu) to i resztę będę dokupywał w małym rozmiarze, więc z opinaczami jeszcze nie ma problemu. właśnie tylko spodnie mogą byc problemem, licze się z tym.
Jeszcze jedna kwestia, pałatka była noszona w jaki sposób jeśli nie była ubrana?
Nigdy jej nie sprzedam, przypadkiem ją zdobyłem (byla chyba ostatnia, o ile innej nie było gdzies na dnie sterty a gdy wybrałem 3 osoby się o nią pytały gdy przeglądałem inne rzeczy) i w żadnym przypadku nie oddam:D
|
|
Sob 23:17, 20 Lut 2010 |
|
|
ryan
st. szeregowy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
I taką inicjatywę (nie ASG) jak najbardziej popieram:D Co do pałatki (i ogólnie różnzych PZM - przedmiotów zaopatrzenia mundurowego jak się powinno te rzeczy określać) żołnierz w polu występował w oporządzeniu pełnym lub niepełnym (zgodnie z przepisami ubiorczymi) w przypadku oporządzenia pełnego dysponował tornistrem (zwanym popularnie (niestety kostką)) więc pałatki tfu. peleryny-namiotu nie mógł schować nigdzie indziej niz do tego tornistra chyba ze był na tyle pomysłowy i kadra wspierała takie zabiegi to mógł to sobie wykombinować w inny sposób. Co do ogólnengo zaopatrzenia oficera w dane PZMy nie mam pod ręką odpowiednich źródeł (a propos źródeł to z internetowych polecam tylko i wyłącznie opracowanie kol. Doc na portalu militarni.pl bo reszta przesdstawia wątpliwą jeżeli nie żadną wartość merytoryczną). Gdzieś tutaj lub na lwp.bloog ktoś (przepraszam za pominięcie autorstwa) przedstawia min. sposób składania peleryny-namiotu. Kolejna kwestia jest jakiego dokładnie żołnierza chcesz rekonstruować (WL, WLOP, MW) i z jakiego okresu bo tutaj nawet kwestia czapki polowej jest sporna.
PS jeżeli chcesz coś na allegro kupować to uważaj bo ostatnio co raz cześciej tam można znaleźć "tajemnicze zapomianie unikatowe jedyne w swoim rodzaju" wynalazki (a na e-bay to w ogóle rzeźnia jest).
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ryan dnia Sob 23:56, 20 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Sob 23:34, 20 Lut 2010 |
|
|
Gość
|
|
|
Planuję zrekonstruowac raczej szeregowca WL z końca lat 80tych. coś o tych rogatywkach słyszałem - wzór 71 (szare orzełki i podpinka, brak usztywnienia) oraz 71/84 (brak podpinki, usztywnienie, biały orzeł) i trzeba dobrac odpowiednią do odpowiedniego okresu. Czy jakies kwestie sporne pominąłem (np kolor umownie "mora" z ktorego została rogatywka uszyta??). Podobnie jest z pagonami z tego co wiem.
mam jeszcze pytanie dotyczace "przeglądu kwatermistrzowskiego", w którejs z bydgoskich bibliotek jest on dostępny?
|
|
Sob 23:55, 20 Lut 2010 |
|
|
ryan
st. szeregowy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Co do "pagonów" to nigdy (wg. mnie) czegoś takiegos nie mieliśmy za to możemy pokazać się z "pochewakami z oznaczeniem stopnia" co do rogatywek to mam świra więc rozróżniam więcej wzorów niż inni (potnik lakierowany lub nie, otwory wentylacyjne lub nie i takie tam inne). Co do przeglądu kwatermistrzowskiego to biblioteki radziłbym sobie odpuścić bo tam raczej tego nie ma
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ryan dnia Nie 0:00, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 23:59, 20 Lut 2010 |
|
|
Gość
|
|
|
A jeszcze pytanie co do hełmów. widziałem już kilkadziesiąt hełmow lat RP przed 1952 rokiem i PRLu, o dziwo większosc z nich była to hełmy wz.67. Czy rzeczywiście wyprodukowano ich o wiele wiecej niż 67/75? A co do komfortu noszenie, który był wygodniejszy?
|
|
Nie 12:16, 21 Lut 2010 |
|
|
|